Nie jestem katolem. Bo kim właściwie jest ów „katol”? Definicji i sposobów zachowania jest wiele – wszystkie jednak prowadzą do jednego, całkowitego zniechęcenia ludzi wszelkiego wyznania lub żadnego (mowa oczywiście o ateistach) do ludzi wyznających Jezusa Chrystusa. Co w takim… Czytaj dalej →
Święta, Święta i… wielkie skrępowanie. Chciałbym poruszyć bardzo kłopotliwą stronę Świąt Bożego Narodzenia. Chodzi mianowicie o sprawy, które przysparzają nawet najbardziej śmiałym osobom nie lada wysiłku, żeby nie spalić się ze wstydu. O co mianowicie chodzi? Są takie momenty w… Czytaj dalej →
Najbardziej lubię banknot dwudziestozłotowy. W sumie takim najczęściej dysponowałem. Jest to suma optymalna, stosowana na wypady do niedrogiego baru lub spędzenia czasu w plenerze. Co mieści się w tej kwocie? Zestaw obowiązkowy to fajki i parę browców. Ewentualnie jakiś inny… Czytaj dalej →
Zastanawialiście się kiedyś skąd wziął się u człowieka nawyk dłubania w nosie? Bakcyl penetracji rozprzestrzenił się na całą kulę ziemską – dłubią wszyscy: Polacy, Maorysi, Indianie, Pigmeje, święci i przeklęci. Najczęściej używa się palca wskazującego, dlatego niektórzy nazywają go „palcem… Czytaj dalej →
© 2025 GŁUPIOMĄDRY — Obsługiwany przez WordPress.
Szablon stworzony przez Anders Noren — Do góry ↑