Stało się. Jestem stary i pomarszczony – póki co wewnątrz, chociaż opakowanie ducha też jakby oberwane i nadmuchane jak pusty karton mleka.Wróciłem właśnie z krótkiego urlopu, podczas którego odwiedziłem rodzinne strony Bubu. Przy okazji, będąc w sąsiedztwie Krainy Wielkich Jezior,… Czytaj dalej →
– Nie będę oglądać tych ważniaków w czasie obiadu. Albo nie matka, powiem tak, w ogóle ich nie będę oglądać. Za moje pieniądze tam siedzą i gadają od rzeczy. Mądre głowy kurwa. Dawaj pilota. O! Zobacz co tu się dzieje. O to ten Wojewódzki. Kubuś kurwa Wojewódzki. Wiesz Bastek jak na niego mówiliśmy w podstawówce? No wiesz?
Ile razy Ciebie szukałem? Czasami wydaje mi się to śmieszne. Innym razem, gdy tak naprawdę mocno się nad tym zastanawiam – tragiczne. Mówi się że ludzie szukają w życiu wielu rzeczy, znajdują je i szukają dalej. Ja za każdym razem… Czytaj dalej →
Hotel New York Palace znany był z tego, że gościł w swoim gmachu jedną kategorię ludzi: obrzydliwie bogatych. Byli wśród nich biznesmani, akcjonariusze międzynarodowych koncernów, elity polityczne oraz tzw. gwiazdy. W owym czasie na wszystkich ulicach Nowego Jorku słychać było… Czytaj dalej →
© 2025 GŁUPIOMĄDRY — Obsługiwany przez WordPress.
Szablon stworzony przez Anders Noren — Do góry ↑