„To kurtka ze skóry węża. Jest symbolem mojej indywidualności i wiary w wolność jednostki.”
Wierzę, że jesteś szczęśliwy, ale pomóż nam trochę tu na dole, bo cholernie nam Ciebie brak. Wiem jednak, że Braci Się Nie Traci, a Ty zawsze byłeś i będziesz moim Bratem.
Kocury są jednym z moich ulubionych obiektów do obserwacji podczas palenia. Są doprawdy nieprzewidywalne. To, co jednak wzbudziło we mnie największy podziw i dało dużo do myślenia, to pewna kocia mama.
„I co z tego, że człowiek marzył? Nie bój się, życie odbierze ci te twoje marzenia.”
Marek Hłasko
Chrupek nie jest idealnym psem. Tak sądzą Ci, którzy go poznali w mniejszym lub większym stopniu: nasza rodzina, przyjaciele i znajomi. Dla nas jest ideałem. Najlepszy przyjaciel. Pewny budzik. Pieszczoch. Nieskończony temat do rozmów.
To nieprawda że św. Mikołaj pracuje przy komputerze! Po co mu ten cały elektroniczny sprzęt i Internet LTE? Ma całą gromadkę roztargnionych elfów, którzy wkładają 1000% serca w swoją pracę. Mikołaj traktuje ich należycie – karta MultiSport, opieka dentystyczna, ale… Continue Reading →
Co prawda obsługiwanie infolinii nie było jej marzeniem i najwyższymi aspiracjami, jednak powtarzała sobie: „Od czegoś trzeba zacząć, nie od razu Rzym zbudowano”.
To właśnie z Was czerpię swoją siłę. Kiedyś myślałem, że jest zupełnie inaczej, nie lubiłem Was i omijałem, wmawiając sobie, że mnie tu nie ma lub nie powinno być. Dziś jest zupełnie inaczej. Kocham Was. Dajecie mi światło.
No i stało się! Dzień urodzin nadszedł. Michał przywitał go uśmiechem na twarzy i wielkim poruszeniem, nie mógł doczekać się wieczora. W szkole wielu jego znajomych pamiętało o jego święcie. Był zaskoczony, niemniej jednak cały czas gdzieś w podświadomości myślał o piwie z ojcem. Umierał z ciekawości.
24 listopada 1991 roku wieczorem w wyniku powikłań związanych z chorobą AIDS umarł wielki wokalista i showman dwudziestego wieku – Freddie Mercury. Pochodzący z Zanzibaru Farrokh Bulsara (bo tak naprawdę nazywał się frontman zespołu Queen) zapadł w pamięci niejednego fana… Continue Reading →
Rysiek wiedział że to będzie udany dzień. Ostatni dzień jego służby w Komendzie Powiatowej w Mławie. Przechodził na zasłużoną emeryturę. Przez dwadzieścia lat był krawężnikiem w służbie MO. Potem awansował do pracy biurowej. Jego głównym zadaniem było nastawianie czajnika na… Continue Reading →
Wiem doskonale, że marynarki nie zapina się na ostatni guzik. Ale co mi po tym? Garnitur kurzy się w szafie od chrztów do wesel.
© 2025 GŁUPIOMĄDRY — Powered by WordPress
Theme by Anders Noren — Up ↑